subiektywnie o e-biznesie

SEO SearchTerms Tagging 2

SEO SearchTerms Tagging 2

Do WordPressa mamy mnóstwo wtyczek (tzw. pluginów). Zawdzięczamy to olbrzymiej popularności tego CMS’a. Oczywiście wiele z tych pluginów wspomaga optymalizację bloga na skrypcie WordPress pod silnik wyszukiwarki Google. Dziś chciałbym skupić się na jednej z najlepszych wtyczek seo dla WP: SEO SearchTerms Tagging 2.

Niebezpieczna wtyczka do WordPressa?

Mam dwa cele, jakie stawiam przed tym artykułem. Po pierwsze, chcę przybliżyć Ci tę rewelacyjną wtyczkę, byś miał więcej odwiedzin z Google na Twoim blogu. Po drugie, chcę dać Ci kilka wskazówek, jak odpowiednio skonfigurować ten plugin. Jak każda wtyczka seo (z ang. search engine optimization, czyli optymalizacja pod silnik wyszukiwarki), także ta niesie ze sobą potencjalne ryzyko otrzymania kary od Google. Znajdziesz w internecie sporo wpisów i opinii, że wtyczka SEO Search Terms Tagging 2 jest niebezpieczna. Niektórzy wręcz odradzają jej stosowanie, bo dostali tzw. bana (wyrzucenie z wyników wyszukiwania). Poniżej opiszę, jak uniknąć tego zagrożenia i cieszyć się z efektów, jakie daje stosowanie tego rozszerzenia do WP.

Jak zainstalować plugin SEO SearchTerms Tagging 2?

Instalacja jest standardowa, jak dla każdej innej wtyczki do WordPressa. Czyli:

  • logujesz się do swojego WordPressa (do panelu administracyjnego, w skrócie: PA)
  • przechodzisz w menu nawigacyjnym po lewej stronie do zakładki „Wtyczki”
  • klikasz opcję „Dodaj nową”
  • w okienku wyszukiwania wtyczek wpisujesz „SEO SearchTerms Tagging 2”
  • gdy wyświetlą się wyniki wyszukiwania, pod nazwą rzeczonego pluginu kliknij „Zainstaluj”
  • gdy WordPress spyta Cię, czy jesteś pewien tej decyzji, oczywiście potwierdź klikając „OK”
  • teraz kliknij „Włącz wtyczkę”, by stała się aktywna
  • dostaniesz teraz komunikat, że nowo zainstalowana wtyczka wymaga Twojej uwagi – kliknij link, który się pojawi
  • zostaniesz poproszony o dokonanie bezpłatnej rejestracji – możesz to zrobić lub nie – Twój wybór (ja się zarejestrowałem)
  • i tyle; teraz musisz skonfigurować tę wtyczkę seo

Konfiguracja wtyczki SEO Search Terms Tagging 2

Teraz kluczowa sprawa: konfiguracja wtyczki. Wiele opcji nie ma do wyboru, ale liczą się detale.

Opcje konfiguracyjne wtyczki seo

Na ekranie zobaczysz następujące opcje (obrazek powyżej):

  1. Settings„, czyli ustawienia – tutaj właśnie teraz jesteś (za chwilę się tym zajmiemy).
  2. Widgets„, czyli widżety – klikając ten link przejdziesz po prostu do widgetów w Twoim WordPressie.
  3. „Help” – tutaj znajdziesz kilka informacji odnośnie działania wtyczki i jej ustawień – zatem przeczytaj te informacje.
  4. „More Stats”, czyli statystyki wyszukiwań – chwilę po zainstalowaniu tej wtyczki nic tutaj jeszcze nie będzie. Będziesz z tego miejsca korzystać w przyszłości, by analizować frazy kluczowe, na jakie masz wejścia z Google (czyli frazy, które wpisywanie są wyszukiwarce i właśnie przez nie masz wejścia na blog).
  5. „Posts Without Any Traffic from Search Engines”, czyli posty bez ruchu (wejść) z Google. Po zainstalowaniu wtyczki zobaczysz tam oczywiście wszystkie swoje posty. Z czasem lista będzie się zmniejszała – w końcu najpewniej na większość wpisów masz jakiekolwiek wejścia z wyszukiwarki. U mnie ostał się po pewnym czasie jeden wpis – stary i źle zoptymalizowany. Trzeba go podrasować 😉
  6. „URL Only” – ta sama opcja, co wcześniej, ale wyświetlająca same adresy URL wpisów bez wejść z wyszukiwarki (a nie ich tytuły).

Interesują nas teraz dwie pierwsze opcje: ustawienia i widgety. Zaczynamy od ustawień.

Settings, czyli ustawienia pluginu seo

W zakładce „Settings” znajdziesz szereg opcji, które pokazałem poniżej na zrzucie ekranowym.

SEO SearchTerms Tagging 2 - ustawieniaOto, jak najlepiej skonfigurować te wtyczkę (moje zalecenia):

  1. Oczywiście wtyczka musi być włączona, czyli „Enabled”.
  2. Maksymalną liczbę fraz kluczowych ustaw na 10. Nie ma sensu dawać więcej, bo ryzykujesz, że Google potraktuje to jako próbę spamowania (sztucznego zagęszczania fraz kluczowych). Możesz dać mniej, na przykład 5. Uważam jednak, że przy wartościowym blogu i rozbudowanych wpisach (powyżej 3000 znaków bez spacji), 10 fraz kluczowych jest jak najbardziej w porządku.
  3. Tutaj mamy tekst, jaki pojawia się pod wpisem nad listingiem fraz kluczowych, na jakie masz wejścia na tenże wpis. Zamień domyślny tekst (po angielsku) na własny. Możesz wykorzystać moją wersję: „Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. poprzez poniższe frazy kluczowe:„. To zdanie domyślnie jest umieszczone w nagłówku h4. Możesz tak zostawić.
  4. To detal, który także został domyślnie ustawiony: frazy kluczowe będę listowane jedna pod drugą.
  5. „Covert search terms into links:” – tutaj zaznacz „No”. Jest to dla mnie niezrozumiała opcja. Zaznaczenie „Yes, link to post content” powoduje, że frazy kluczowe zamieniają się w linki do… tego samego wpisu, pod którym się znajdują. Jaki miałoby to mieć sens? Z kolei druga możliwa opcja powoduje, że frazy kluczowe stają się anchorami linków do wyników wyszukiwania na te frazy – bez sensu. Jest to nienaturalne – nie rób tego. Zresztą sam autor wtyczki odradza tę opcję.
  6. W kolejnej opcji zaznacz „No” – po co mają się odwiedzającym Twojego bloga wyświetlać ilości wejść na poszczególne frazy? To informacja dla Ciebie (masz ją jak na dłoni we wtyczce), a nie dla innych.
  7. Tutaj zaznacz „Yes” – frazy kluczowe pojawią się pod postem.
  8. Nie używam w tej chwili na ebiznesy.pl tagów, zatem tę opcję mam wyłączoną. Zalecam Ci wyłączenie tej opcji. Zważ, że najpewniej byłyby to tagi zawierające po jednym wpisie. Więc Twój blog mógłby być posądzony o spamowanie (sztuczne nabijanie „site”, czyli ilości podstron do zaindeksowania).
  9. W kolejnej opcji określasz, po ilu dniach ma następować automatyczne czyszczenie fraz, które nie są już wpisywane. Możesz śmiało zostawić domyślne 90 dni.
  10. Następnie określasz, jakie frazy chcesz blokować przed pojawianiem się pod wpisami (i w linkach w widgecie, o czym za chwilę). Domyślnie ujrzysz całkiem sporą listę. Możesz ją uzupełnić, lub na razie zostawić tak, jak jest.
  11. I na końcu mamy opcję dość kontrowersyjną: promowanie starszych wpisów bez ruchu (wejść) z Google. Jeśli zaznaczysz tę opcję, będzie następowało automatyczne publikowanie starszych postów, jako… nowych. Czyli będzie zmieniana data ich publikacji. Co dzięki temu zyskujesz? Posty te pojawią się ponownie na stronie głównej bloga, dzięki czemu mogą liczyć na dodatkowego „kopa” –  w końcu strona główna ma największą moc pozycjonerską. Poza tym, gdy post pojawi się jako nowy, będą na niego wejścia ze strony głównej bloga. A to z kolei może przyczynić się do pojawienia się nowych komentarzy pod tym wpisem. Efekt? Będzie świeża treść, co lubi Google. Dlaczego zatem odradzam aktywowanie tej opcji? Moim zdaniem, jest ona po prostu nie w porządku wobec użytkownika (odwiedzającego). Przecież oszukujemy go, że jest nowy wpis na blogu – a to tylko odgrzewany kotlet. Nawet nie odgrzewany, bo bez mian – po protu stary post publikowany jako nowy. Zatem jeśli masz bloga, na którym Ci zależy (z punktu widzenia odwiedzających), to wyłącz tę opcję. Jeśli natomiast jest to blog Twojego zaplecza pozycjonerskiego i liczy się dla Ciebie przede wszystkim optymalizacja i pozycjonowanie tego bloga (nie użytkownicy), wtedy rozważ zaznaczenie tej opcji.
  12. Na końcu oczywiście zapisujesz zmiany klikając „Save Changes”.

Widget wtyczki z frazami kluczowymi i linkami

Teraz zajmijmy się widgetem, jaki oferuje wtyczka SEO SearchTerms Tagging 2. W zasadzie mamy do dyspozycji 3 widgety – polecam jednak stosowanie jednego z nich.

Wstawianie widżetu seo z frazami kluczowymi do sidebaru

Mój komentarz do powyższego zrzutu ekranowego:

  1. „Random Search Terms” to widget, dzięki któremu wyświetlisz losowe frazy kluczowe. Opcjonalnie możesz włączysz ten widget zamiast polecanego przeze mnie „Popular Search Terms”, czyli najczęściej wpisywanych słów (fraz) kluczowych. Czym różnią się te dwa widgety, jeśli chodzi o efekt optymalizacyjny? Jeśli włączysz wyświetlanie najpopularniejszych fraz kluczowych, będziesz promował wpisy na blogu, które mają najwięcej wejść. Czyli już teraz są popularne, a Ty sprawisz, że będą jeszcze bardziej. To dobrze i źle zarazem. Dobrze, bo będzie więcej wejść na te wpisy. Źle, bo mniej popularne wpisy zostaną jeszcze bardziej w tyle. Włączenie opcji losowych fraz kluczowych sprawi, że mniej popularne wpisy (ale też mające jakieś wejścia z Google) będą miały szansę nieco się poprawić. Zatem od Ciebie zależy, na czym bardziej chcesz skorzystać. Dodam, że nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wykorzystał genialną wtyczkę do WordPressa o nazwie „Widget logic” i wyświetlał w różnych miejscach na swoim blogu różne widgety (ale to temat na oddzielny artykuł).
  2. „Recent Search Terms” to ostatnio wyszukiwane frazy kluczowe. Osobiście nie stosuję tego widgetu, ale być może znajdziesz dla niego jakieś uzasadnienie – na przykład masz typowo newsowe wpisy na blogu i zależy Ci, aby jeszcze bardziej wzmóc wejścia na frazy w danej chwili bardzo popularne (wydarzenia polityczne, sportowe itp.).
  3. Jak widzisz, na ebiznesy.pl stosuję widget „Popular Search Terms”.
  4. Zmień domyślny tytuł widżetu – ja dałem „Poszukiwane frazy„.
  5. Ustal liczbę fraz do wyświetlania. Zalecam 10. Pamiętaj, że są to linki, tzn. frazy te są automatycznie podlinkowywane do wpisów na Twoim blogu. Świetnie wpływa to na linkowanie wewnętrzne. Jednak nie przesadzaj, bo taki listing linków nigdy nie wygląda dla Google naturalnie. Dlatego proponuję 5-10 linków (sam używam 10).
  6. jako format wyświetlania linków wybierz „List”, czyli listę. Lepiej to wygląda od wypisania linków po przecinku – zarówno dla usera, jak i dla Google.
  7. Tutaj zaznacz „No”. Już o tym mówiliśmy – nie chcesz, aby pojawiły się na siłę linki do wyników wyszukiwania na podane frazy.
  8. Mam zainstalowaną wtyczkę „Widget logic”, dlatego pojawia mi się dodatkowa opcja. Mogę np. ustalić, że ten widget wyświetli się tylko na stronie głównej, albo na wszystkich innych stronach bloga poza stroną główną itp.
  9. Na koniec kliknij „Zapisz”. I gotowe.

Jak bezpiecznie używać tę wtyczkę?

Jak wcześniej wspomniałem, wtyczka SEO Search Terms Taging 2 może być niebezpieczna, jeśli będzie nierozważnie użyta. Oto moje rady, co zrobić, by korzystać z dobrodziejstw tego pluginu, równocześnie nie ryzykując otrzymania kary od wielkiego G:

  • Skonfiguruj wtyczkę według moich sugestii. Nie warto przesadzać z ustawieniami. Pamiętaj, że optymalizacja każdego serwisu internetowego to zabieg dość delikatny. Do pewnego miejsca uzyskujesz coraz lepsze efekty. Jednak gdy przesadzisz, następuje tzw. przeoptymalizowanie serwisu. A mówiąc jaśniej: dla G zaczyna wyglądać to na próbę spamu. Wtyczka, o której mowa, zagęszcza słowa kluczowe na podstronach bloga oraz polepsza jego polinkowanie wewnętrzne. Zatem umiejętnie stosowana bardzo pomaga w optymalizacji, lecz przespamowana – może zaszkodzić.
  • Aby w pełni korzystać z dobrodziejstw tej wtyczki, musisz zadbać o swojego bloga. Chodzi mi głównie o treść. Musisz mieć dużo unikalnej, wartościowej, tematycznej treści.
  • Kluczowe znaczenie ma także długość artykułów, o czym nikt nie mówi (przynajmniej nie natrafiłem na takie opinie). Co to oznacza w praktyce? Zastanówmy się chwilę nad tym. Załóżmy, że robisz bardzo krótkie wpisy na blogu. Powodów może być wiele: od zwykłego lenistwa, po profil bloga. Jeśli blog będzie miał wiele newsów każdego dnia, to normalne i naturalne, że każdy z tych wpisów będzie dość krótki (np. około 500 znaków). A teraz pomyśl o działaniu tej wtyczki. Jeśli wpisy będą krótkie, działanie wtyczki będzie wyraźne i dość inwazyjne. Google może stwierdzić, że celowo spamujesz wpisy, by mieć więcej wejść. Zatem jeśli masz krótkie wpisy (ze względu na charakter Twojego bloga), rozważ albo nie stosowanie tej wtyczki, albo ewentualnie stosowanie jej w ograniczonej konfiguracji – zalecam ustawienie 5 fraz kluczowych zarówno pod wpisami, jak i w widgecie. A jeśli masz krótkie wpisy z powodu lenistwa, to… wiesz co: weź się do roboty. A teraz popatrz na ten wpis, który czytasz. Już teraz ma około 12000 znaków. A dojdą przecież komentarze. Zatem na ebiznesy.pl rzeczona wtyczka przyniesie korzyści i jest niejako dodatkiem do długich, tematycznych artykułów (o ich unikalnej treści nawet nie wspominając).

Zatem teraz już wiesz, skąd wzięły się głosy, że wtyczka SEO SearchTerms Tagging 2 jest niebezpieczna i nie należy jej stosować. Powodem tego typu głosów jest najczęściej albo niewłaściwa konfiguracja wtyczki, albo niewartościowy blog, na którym jest umieszczona (lub i jedno i drugie).

Na koniec jeszcze jedna uwaga. Pamiętaj, że wyszukiwarka firmy Google patrzy na nasze serwisy całościowo. Oznacza to, że każdy element się liczy. Jeśli masz wszystko w porządku (wartościowa i unikalna treść, odpowiednie formatowanie i optymalizacja, częste aktualizacje, rozsądne zdobywanie linków do serwisu, nie stosowanie systemów SWL itd.), to jedna wtyczka – nawet dość śmiała w działaniu – nic złego nie powinna przynieść. Jeśli jednak Twój serwis jest „śliski”, wtedy taka wtyczka może być gwoździem do wyszukiwarkowej trumny.

Jak zatem jest u Ciebie?
Krzywy i artykuły o seo

91 komentarzy

  1. Fajny artykuł, bardzo ciekawie i zrozumiale napisany. Może warto zrobić artykuł o wtyczkach, które warto mieć w WP?

    Odpisz
  2. Wtyczki używam, ale nie na wszystkich blogach. Preferuję ją tylko na blogach, na których wpisy przekraczają zawsze 2000 znaków. Ogólnie efekty są, ale niewielkie. Nie ma jakiejś rewelacji.

    Odpisz
  3. Biorąc pod uwagę różne zmiany dokonywane przez Google, to czy warto jeszcze instalować tę wtyczkę? Czy może bezpieczniej będzie tego nie robić?

    Odpisz
  4. A mnie wtyczka pozamieniała na stronie głównej tytuł w pozycji google – wygląda to teraz tak jakby któryś z tagów był tytułem witryny. Używam All in One SEO Pack i chyba te wtyczki się gryzą…

    Odpisz
  5. Dziękuję Pawle za wpis. Właśnie skonfigurowałem według tego co podałeś wtyczkę u siebie na blogu. Jestem ciekaw z jakich fraz mam odwiedziny. Nie przeszkadza to zbytnio a może pomóc. Dzięki jeszcze raz!

    Odpisz
  6. Witam

    Czy warto jeszcze dodawać ten plugin na bloga, w tych ciężkich czasach dla seo 🙂 oczywiście stosując zawarte w tym artykule porady. Byłbym wdzięczny za odpowiedź 🙂

    Pozdrawiam serdecznie

    Odpisz
  7. Jedno pytanie, Paweł: czy ten artykuł jest wciąż aktualny?
    Przepraszam, że zadaję takie pytanie, ale po Twoim szkoleniu w grudniu wiem, że wiele się zmieniło w kwestii stanowiska G wobec praktyk pozycjonerskich, więc chcę wiedzieć, czy mogę się zastosować do tych rad w 100%, bo wkrótce będzie mi to potrzebne.

    Odpisz
    • @Marta,
      Jeśli zastosujesz się do moich wskazówek zawartych w artykule, to nie powinno być żadnych problemów. Piszę „nie powinno”, ponieważ gwarancji nigdy nie ma.

      Odpisz
  8. A ja mam pytanie czy ta wtyczka może działać z Yoast SEO czy to jest jakby konkurencja?

    Odpisz
  9. Zastanawia mnie aspekt etyczny SEO. Wiele osób pisze wartościowe rzeczy, a nikt ich nie czyta. Z kolei ktoś kto potrafi się wypozycjonować może się rozreklamować choć nie pisze wartościowych rzeczy. No ale z drugiej strony to chyba raczej kwestia techniki, niż etyki. Jeśli ktoś nie zna techniki (sposobów pozycjonowania) sam jest sobie winien.

    Odpisz
  10. Jak tam sprawa twojej przerobionej wtyczki. Pamiętam na szkoleniu, że dużo o niej mówiłeś. Czy jest już dostępna.
    Ja wypadłem z obiegu na dobry rok z powodu spraw rodzinnych i teraz powolutku wracam do gry, odświeżam informację ze starego kursu. Mam nadzieję, że zbyt dużo u wielkiego G się nie zmieniło od tego kursu tajemnice pozycjonera 2.0 online, bo głównie na tych wiadomościach opieram moją wiedzę.
    Ostatnio przeglądałem twój tutorial na temat zakładania „bloga” w ramach kursu i nic tam nie było o tej wtyczce, a szkoda, bo jak widać, ma powera.

    Odpisz
    • @Tomasz,
      wtyczkę w sumie kiedyś już zrobiliśmy, ale brakło czasu i weny, żeby ją wdrożyć dla ogółu. Może jeszcze wrócę do tego tematu.
      TP2 to w większości wiedza, która baaardzo powoli dezaktualizuje się. Tak, możesz śmiało opierać się na tej wiedzy w tej chwili.

      Odpisz
  11. Świetny wpis i dobrze napisany.
    Jako osobie niewidomej dobrze mi się to przeglądało, jak i inne Twoje artykuły. Świetnie, że nie piszesz np. 'zobacz na obrazku’ i nic więcej, ale i opisujesz krok po kroku.
    Nagłówki i cała struktura dokumentu też bardzo fajna. A to ułatwia czytanie.
    Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam.

    Odpisz
  12. Wtyczka taka średnia ponieważ pokazuje że ten artykuł można odnaleźć za pomocą „darmowe filmy z mamuśkami rozklapichy”. Według mnie to chyba nie ta tematyka 😉

    Odpisz
  13. Mi dopiero za drugim razem wtyczka zaczęła działać jak trzeba, bo na początku nie było widać wyszukiwań. Zastanawiam się jednak czy będzie to na dłuższą metę bezpieczna metoda bo z Google to chyba nigdy nic nie wiadomo a takie zwroty to wygladają trochę sztucznie.

    Odpisz
  14. Witaj Pawle
    Dzięki za tak szczegółowy poradnik. Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad instalacją wtyczki ale widzę na jej stronie zapis „Compatible up to: 3.2.1”. Czy w najnowszej wersji 3.5 będzie też działać?
    Na nowym blogu warto na start ją instalować czy raczej nadaje się ona na blogi z „dorobkiem” że tak to ujmę 😉

    A to tak prywatniej 😉 Wiem że moderujesz wpisy więc usuń to ale zobaczyć po prostu musisz 😉
    http://youtu.be/1quiKLMy0ng
    Udostępnij to na fejsie jak możesz. Akcja widzę szczytny ma cel a przede wszystkim dowciapnie zrobiona. No mnie po prostu roz……. Pozdro

    Odpisz
  15. Widziałem w niektórych komentarzach, że pojawił się problem umieszczania słów kluczowych z tej wtyczki pod zajawką wpisów na stronie głównej lub w kategoriach. Jak zainstalowałem tą wtyczkę miałem ten sam problem. Poszukałem w Internecie i znalazłem rozwiązanie.

    Sposób postępowania:
    1. W zakładce „Settings” wtyczki ustawa wartość „No” dla „Add list automatically right after post content:”
    2. W zakładce „Help” zaznacz pierwszy kod PHP i skopiuj go (skrót Ctrl+C). Oto ten kod:

    3. Wejdź do zakładki „Wygląd” -> „Edytor”.
    4. W moim szablonie jest do edycji plik „single.php” który odpowiada za pojedynczy wpis. Klikam go na liście po prawej stronie i otwiera mi się jego kod.
    5. Znajduję w kodzie DIV o klasie „entry”, w której jest umieszczona treść wpisu. Wklejam skopiowany kod (skrót Ctrl+V) pod koniec tego DIV.

    U mnie to wygląda tak:

    'alignleft')); ?>

    <!-- -->

    Na koniec kliknij przycisk „Zaktualizuj plik”.

    Pamiętaj, aby zrobić kopię plików, które edytujesz. W razie czego możesz wrócić do poprzednich ustawień podmieniając nowy kod poprzednim działającym.

    U mnie to zadziałało jak chciałem. Czy na Twoim szablonie udało Ci się ustawić tą wtyczkę tak jak chciałeś?

    Odpisz
    • Mam nadzieje, że ten kod wpisze się poprawnie.
      Do pkt 2: <?php if(function_exists(’stt_terms_list’)) echo stt_terms_list() ;?>
      Do pkt 5: <div class=”entry”>
      <?php the_post_thumbnail(’medium’, array(’class’ => 'alignleft’)); ? >
      <?php the_content(); ? >
      <div class=”clear”></div>
      <?php wp_link_pages(); ? >
      <?php if(function_exists('stt_terms_list')) echo stt_terms_list() ;? >

      </div>

      Odpisz
  16. A czy na bloga postawionego pod jakiś konkretny program partnerski warto instalować tę wtyczkę?

    Na swojego bloga zamierzam wrzucić jakieś 15-20 artykułów, które będą wiązały się z danym programem partnerskim. Każdy z nich będzie miał około 500 słów. Czy zatem dla takiego bloga owa wtyczka będzie bezpieczna? Po napisaniu tych 15-20 artykułów nie wiem, czy będę publikował kolejne.

    Odpisz
    • @Łukasz
      Jeśli rozsądnie skonfigurujesz wtyczkę (jak opisałem we wpisie), to nie widzę przeszkód.

      Odpisz
  17. Pawle, mam pewne pytanie które mnie nurtuje.

    Czy jeżeli będę wstawiał kilka wpisów dziennie (mój blog ma taki profil) i one maja średnio po 2000 znaków bez spacji, to Google będzie to uznawało za spam?

    Odpisz
    • Przemku,
      za ogólne pytanie zadałeś. Nie ma prostego wzoru, typu „2000 znaków i 5 wpisów na dzień to za dużo” itp.
      Musiałbyś pokazać ten serwis. Możesz napisać do mnie na priv, jeśli nie chcesz go tutaj podawać.

      Odpisz
  18. Mało kto zwraca uwagę że wtyczka może być niebezpieczna dla nowych blogów, z małą ilością wejść z Goo. Mogą się bowiem przypadkowo pojawić pojęcia na które nie chcesz żeby ci wchodzili, więc warto na początku śledzić i uaktualniać listę zakazanych słówek.

    Odpisz
  19. Witam, mam problem miałem zainstalowaną wtyczkę i wszystko było OK, aż tu nagle kilka dni temu przestało działać, przestała wyświetlać frazy, niby jest zainstalowane ale jedyny co jest to możliwość włączenia widgetu który nie nic nie wyświetla, nie wiem o co chodzi. Miał ktoś tak kiedyś ?

    Odpisz
    • Ja tak niestety właśnie mam ;/ i nie wiem jak to rozwiązać

      Odpisz
  20. Wtyczki używam, ale nie na wszystkich blogach. Preferuję ją tylko na blogach, na których wpisy przekraczają zawsze 2000 znaków. Ogólnie efekty są, ale niewielkie. Nie ma jakiejś rewelacji.

    Odpisz
  21. Hej Paweł

    Mam chyba podobny problem z wtyczką na stronie głównej, co wcześniejszy czytelnik.

    Mam tę wtyczkę zainstalowaną na wszystkich podstronach. Na stronie głównej mam tylko zajawkę 3 stron i niestety pod zajawkami też mi się wbija ta wtyczka, możesz mi pomóc?

    Wstawienie ucinania tekstu (more) na tych stronach nie pomogło, frazy wtyczki, mimo, że są na końcu stron wbijają się na główną stronę pod zajawką. help 🙂

    Ewelina

    Odpisz
  22. Na marginesie – nie boisz się Widget Logic? Wykonywanie eval() z poziomu wtyczki jakoś mnie niepokoi. Wprawdzie i tak poblokowałem możliwość edytowania skryptów przez WP (wgrywam wszystko ręcznie), ale wystarczy, że inna wtyczka będzie podatna na atak SQL, ktoś zauważy, że masz Widget Logic i wpisze Ci przez inną wtyczkę komendę dla Widget Logic, którą blog sam wykona.

    Dosyć niebezpieczne.

    Odpisz
    • Cześć Piotrze,
      Twój komentarz niezwykle cenny, ale… dla większości odwiedzających bardzo nieczytelny.

      Mała prośba na przyszłość 😉

      Pisząc o tych funkcjach widgetach wtyczkach dopisz 1-2 zdania co masz na myśli, tak nawet nietechniczni i mniej kumaci w tych sprawach userzy będą wiedzieli o co chodzi.
      Ja np. nie zrozumiałem co autor tzn. Ty miał na myśli 😉
      (i czeka mnie teraz sprawdzanie w google tego o czym pisałeś)


      Pozdrawiam
      Roman Torkowski

      Odpisz
  23. Hej Pawle. Trafiłem na ten artykuł szukając w gmailu maila z potwierdzeniem rejestracji od seo searchterms tagging 2 (nadal nie przyszedł 😉 – no i zamiast potwierdzenia pojawił mi się Twój newsletter o tej wtyczce. Rewelacyjnie praktyczny artykuł. Osobiście jednak wybrałem wyświetlanie pod postem jako lista – też czytelne, ale trochę mniej miejsca zajmuje.

    Odpisz
  24. Witam. Mam problem z tą wtyczką. Nie wiem czemu, ale przypisuje mi ona frazy do złych wpisów. Przykładowo na podstronie o biżuterii mam wyszukiwane frazy np. „honda nx”, a na podstronie o tej hondzie mam np.frazę „domowa biżuteria”. Nie wiem, czym taki stan może być spowodowany. Dodam, że problem występuje na więcej niż jednym blogu. Czy powodem mogą być jakieś zainstalowane wtyczki? Na obu blogach mam takie same… Szkoda mi teraz odinstalowywać wtyczki, które notabene są mi potrzebne, żeby sprawdzić, czy ich brak coś pomoże… W SERP’ach po wpisaniu frazy są odpowiednie podstrony, więc czytelnicy trafiają na odpowiedni materiał. Po prostu wtyczka dodaje frazy nie tam, gdzie powinna…

    Odpisz
  25. Nie mam żadnych długich wpisów, a jeżeli wyjątkowo są to krótkie i małowartościowe. Więc wtyczki SEO, SEARCH, Terms i Tagging chyba nie
    są celowe. Pozdrawiam Jan Prystupa

    Odpisz
  26. U mnie, ze względu na charakter bloga, treści jest niestety niewiele (od 1000 do 2000 znaków w poście), bo większość contentu stanowią zdjęcia przedstawiające kolejne etapy robienia danej rzeczy. Pocieszam się tym, że treści jest mało, ale za to jest w 100% unikatowa i często linkowana z zewnętrznych stron, więc w oczach Googla powinna być wartościowa. Z resztą – samo wyświetlenie listy słów kluczowych pod postem nie ma prawa narobić szkód, bo jest to czysty tekst.

    Bardziej martwi mnie widget umieszczony na stronie głównej, gdzie treści jest naprawdę mało, w widgecie są linki do postów, a jeszcze zaraz obok mam chmurę tagów.

    Zobaczymy, co z tego wyjdzie 😉

    Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za opis wtyczki (szczególnie za dopiski, czego się wystrzegać). Pozdrawiam!

    Odpisz
  27. Dzięki za przejrzysty artykuł. Zwróciłem uwagę na Twoją wtyczkę przy okazji lektury czegoś innego na Twojej stronie i zapragnąłem ją zainstalować – nie tylko podałeś jej nazwę, ale także cały opis konfiguracji!
    Informację o tym, z jakich słów wchodzą użytkownicy, miałem zawsze w wordpressowych Stats, ale wiem, że inni ludzie często się interesują takimi wejściami i lubią o nich czytać (zdarzają się kwiatki). Tak więc oprócz wszystkich omówionych już korzyści związanych z pozycjonowaniem, optymalizacją istniejących wpisów i pisaniem pod słowa kluczowe ta wtyczka po prostu uatrakcyjnia witrynę.

    Odpisz
  28. Popularną odmianą zbierania danych jest wykonanie ankiety – online lub ankiety słanej pocztą. Technika ta pozwala na przebadanie rozległej gromady odbiorców, zaopatruje tzw. twardych danych, przydatnych do średniej obróbki. oparte na metodach jakościowych, jak np. wywiad i obserwacja, prowadzone są na mniej licznych i niespecyficznych grupach. taka metoda jednoczenia materiałów pozwoli na spostrzeżenie pewnych niuansów, dla przykładu obejmujących języka, którym posługują się petenci, żeby zaprezentować konkretny towar. badania marketingowe mogą opierać się na danych zapewnianych przez przedsiębiorstwo – na wynikach sprzedaży czy też ilości skargi. Mogą mieć ponadto źródła zewnętrzne – pochodzą od wyspecjalizowanych w badaniach rynku agencji.

    Odpisz
    • Kolejny spamer – chyba zacznę zostawiać dla potomnych, żeby wyrabiali sobie zdanie o firmach, które decydują się na pseudo-marketing, czyli spamowanie.
      Zareklamować się chciał serwis www. 4bp. com.pl spamując tym komentarzem z anchorem „development center”. Gratulacje.

      Odpisz
  29. Rewelacyjny artykuł oby takich więcej, bardzo wiele informacji jest bardzo użytecznych i pomocnych napewno wyciągnę z tego artykułu bardzo wiele przydatnych informacji , dziękuję autorowi i prosze o wiecej takich tekstów

    Odpisz
    • Ten komentarz celowo zostawiłem, aby pokazać spamera. I będę tak chyba robił czasami.
      Zmieniłem oczywiście nick tego komentującego robota i wywaliłem aktywny link. A linkował do serwisu kuferekmody .com.pl
      Brawo kolego – świetna robota pozycjonerska. Dobry PR też się przyda (sarkazm).

      Odpisz
  30. Witam
    po kilku dniach używania wtyczki kilka wniosków z mojej strony.
    1. To, że można podejrzeć z jakich słów ludzie wchodzą na stronę daje możliwość napisania odpowiedniego artykułu na konkretne słowa kluczowe.
    2. Napisałem taki artykuł. Efekt zaskoczył mnie. Wzmocniłem przez to inny artykuł, który był na stronie o podobnej tematyce. Nie miałem zbyt dużego ruchu na stronie. Mojego bloga dziennie odwiedzało od 80 do 100 osób. Po napisaniu drugiego artykułu ilość osób odwiedzających bloga wzrosła w ciągu 5 dni do ponad 800 osób dziennie. Wzrost dość spory. Obecnie ruch utrzymuje się na poziomie około 250 osób dziennie. Wiem nie jest to dużo, ale ze swoim blogiem zaczynam. także każdy sukces się liczy. Cały czas jeszcze eksperymentuje. Myślę, że z czasem będzie coraz lepiej.
    3. Ja u siebie wyłączyłem w panelu bocznym widget ze słowami kluczowymi, gdyż bardzo mocno podbijało ilość słów kluczowych na stronie powyżej 5%.
    To tyle do usłyszenia i dzięki za wtyczkę.

    Odpisz
  31. Witam, zainstalowałem wczoraj ten plugin ale nasunęło mi się pytanie – czy będzie problem, jeżeli na blogu będzie pracowała jeszcze jedna wtyczka SEO – All in One SEO Pack. Dziękuje za ewentualną odpowiedź.

    Odpisz
    • Przemku,
      Nie będzie żadnego problemu. Te dwie wtyczki zajmują się czym innym – nie wchodzą sobie w drogę, że tak powiem.

      Odpisz
  32. Dzięki, Paweł, bardzo przystępny wpis, wtyczka ciekawa. Nie znałem, zainstalowałem.

    Odpisz
  33. Czy miał ktoś może nieprzyjemności związane z niepoprawną i niezgodną z wytycznymi autora konfiguracją wtyczki? Wszystko jest dobrze opisane, autor się postarał, jednak ciekawi mnie fakt ewentualnych kar.

    Odpisz
    • Cześć,
      Ja osobiście nie miałem problemów do tej pory z tym pluginem. Ale w sieci znajdziesz nieco informacji i relacji osób, które:
      – dostały filtry i lawinową obniżkę odwiedzin w serwisie (nawet rzędu 90-95%)
      – lub dostały bana od Google
      Jak się okazuje, w większości przypadków powodem było to, co napisałem we wpisie powyżej:
      – błędna konfiguracja wtyczki
      – niewartościowy blog, na który wrzucono wtyczkę

      Odpisz
  34. zainstalowałem tą wtyczkę ale wszędzie gdzie chcę ją uruchomić pisze:
    This upgrade will update your current database structure to gain better performance and lower server resources. Backup of your current database will be available on wp_stt2_meta_backup table.

    The possibility for the occurrence of error is very small, but it is highly recommended to create a database backup before upgrading. Detailed information on how to backing up your WordPress database can be found here.

    o co chodzi?
    jaką bazę danych i po co mam zgrywać?
    albo inaczej co zrobić aby ta wtyczka działała?

    Odpisz
    • Witaj Fido,
      Nie pamiętam, czy miałem podczas instalacji na moich blogach taki komunikat (raczej nie).
      Tak czy inaczej, to zwykłe ostrzeżenie, że instalacji wtyczki dokona modyfikacji bazy danych Twojego bloga na WordPressie. Zawsze przed aktywacją nowej wtyczki zalecane jest wykonanie kopii bazy danych, ponieważ coś może pójść nie tak i cały WP leży.
      Zrób zatem dla bezpieczeństwa kopię bazy danych i śmiało instaluj wtyczkę.

      Odpisz
  35. Witam
    Poprawiam swojego bloga. Zainstalowałem wtyczkę o której piszesz i zastanawiałem się jak ją ustawić. A tutaj patrz. Gotowy przepis. Dzięki Ci wielkie za ten artykuł. Po przeczytaniu zmniejszyłem ilość wyświetlanych słów. Nie ma co przesadzać. Teraz zobaczymy co się będzie działo. Pozdrawiam

    Odpisz
  36. Do tworzenia stron internetowych mam podejście minimalistyczne i umieszczanie na nich zbyt dużo dodatkowych widgetów nie podoba mi się. Gdyby zastosować to rozwiązanie na stronie o małej ilości treści, wtedy ze strony zaczyna robić się „choinka”. U Ciebie, przy kilku wyświetlanych słowach kluczowych pod artykułem, jest to jeszcze strawne dla czytelnika.
    Ważniejsze w przypadku tej wtyczki wydaje mi się jej przydatność dla użytkownika, a nie wpływ na pozycjonowanie konkretnej podstrony. Tutaj wartościowe są uwagi Ralphi – oczywiście warto jeszcze sprawdzić ile zapytań miesięcznie mają poszczególne frazy.

    Odpisz
    • Witaj Janie,
      Zgadzam się z Tobą. Dlatego zawsze zwracam uwagę, że treści tworzymy w pierwszej kolejności pod userów, a dopiero w drugiej pod Google.
      Czy ta wtyczka jest przydatna z punktu widzenie osoby odwiedzającej blog? Ciężko powiedzieć, raczej nie bardzo. Co prawda rzucamy z ciekawości okiem, na jakie frazy inne osoby weszły na dany wpis, ale nie ma to większej wartości dla czytającego.
      Jednak działanie tej wtyczki nie powinno przeszkadzać czytelnikowi – jej działanie dla usera jest raczej neutralne.

      Odpisz
  37. A jak ta wtyczke wylaczyc na stronie glownej? Nie chodzi mi o widget, tylko o standardowe dzialanie pod artykulem?

    Odpisz
    • Jeżeli już masz zainstalowaną wtyczkę.
      Wybierasz w swoim panelu WordPressa w Narzędziach – Wtyczki -i wyświetla Ci się lista zainstalowanych wtyczek. Tu sprawdź czy tak naprawdę masz tą wtyczkę zainstalowaną. Musi Ci się wyświetlać na liście nazwa: SEO SEARCH TERMS TAGGING 2.

      Pod nazwą każdej wtyczki masz Włącz lub Wyłącz wtyczkę, klikasz włącz i już gotowe.

      Na pierwsze efekty, żeby Ci się coś wyświetlało pod artykułem musisz poczekać, chociaż u mnie po 2 godzinach już pierwsze frazy wskoczyły.

      Napisz czy się udało zainstalować?

      Odpisz
      • yyyy chyba sie nie zrozumielismy. Ja chce wYłączyć (OFF) a nie wlączyć (ON). Wtyczka mi dziala swietnie na wszystkich podstronach ale nie chce aby pojawiala sie na stronie glownej 🙂

        Odpisz
        • Pawle,
          Co dokładnie chcesz uzyskać?
          Jeśli chodzi o widget, to wystarczy zainstalować widget logic i odpowiednio go skonfigurować. Piszesz jednak, że Tobie nie chodzi o widget w sidebarze, tylko wyświetlanie na stronie głównej pod wpisami.
          Zastanawiam się, jak konkretnie to u Ciebie wygląda. Bo jeśli stosujesz zajawki wpisów na stronie głównej bloga, to frazy się nie pokazują (tak jak na stronie głównej tego bloga). A jeśli na stronie głównej wyświetlasz całe wpisy, to… robisz błąd. Zmień to.
          Jak zatem wygląda to u Ciebie?

          Odpisz
          • no właśnie ja miałam to samo Paweł. Słowa kluczowe pojawiały mi się na stronie głównej pod zajawkami strony, musiałam to wyłączyć w ogóle – jak to zrobić, żeby się nie pojawiały tam gdzie nie powinny? Ten widget logic to naprawi?

  38. Dzięki za opis tej wtyczki. Nie znałam jej do tej pory. Zainstalowałam wczoraj i już dzisiaj obserwuję pozytywne efekty 🙂

    Odpisz
  39. Nie zrozum mnie źle Twoje artykuły czyta się dobrze, szybko i *przyjemnie* 😉 ale mam prośbę do rozważenia, mógłbyś na wstępie dla ludzi którzy już wiedzą „wszystko w tym temacie” podać wypunktowaną esencję?
    Np.
    1. Nie używaj innych linków jak popular search z widgetu w sidebarze.
    2. Nie używaj więcej jak 10 słów z wyników wyszukiwania.
    3. Reszta domyślnie, w zależności od blogu.

    Lakonicznie i może kryptycznie ale wyczerpująco.
    Tylko sugestia artykuł jest na tyle czytelny (zwłaszcza dzięki h2), że można znaleźć co się szuka.

    Best,
    Luke

    Odpisz
    • cześć Łukasz,
      Pytanie: skoro wiedzą „wszystko”, to po co czytają taki artykuł? 😉
      Nie widzę uzasadnienia dla takiego podejścia. Jak zauważyłeś, czytelnie formatuję wpisy, dzięki czemu łatwo się w nich połapać i szybko dotrzeć do interesujących nas informacji (choć najlepiej zawsze przeczytać cały artykuł).
      Poza tym, w tekście opisałem kilka ważnych kwestii / niuansów, które są istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa bloga. Wspomniany przez Ciebie skrót myślowy sugerował by, że wszystko jest tutaj proste, jak 1-2-3. A tak nie jest.

      Dzięki za sugestię. Być może uda mi się w jakiś sposób wdrożyć ją w praktyce (choć nie planuję robić tego dokładnie w opisany przez Ciebie sposób).

      Odpisz
      • I bardzo dobrze, takie podejście gdzie wiedze Pawle
        podajesz w bardzo prosty i przejrzysty sposób mi osobiście jako zielonemu baranowi (ur.26 marca)
        bardzo podoba.
        Mam pytanie: jezeli na swoim blogu mam na razie niewiele wpisów to jest sens wstawiania tej wtyczki
        i jak minimalna twoim zdaniem ilosc znaków we wpisie musi byc aby wszystko było ok

        pozdrawiam

        Odpisz
  40. Wszystko super ale mam jeden problem i nasuwajace sie pytanie. Jak wylaczyc ta wtyczne na stronie glownej (nie chodzi mi o widzet, tylko o to co we wpisie)? Dzieki

    Odpisz
    • Witaj Pawle,
      W opcjach wtyczki masz zakładkę „Help”. Są to instrukcje, jak wkleić na sztywno do szablonu kod, który umożliwi wyświetlanie nawet na stronie głównej.

      Odpisz
      • Chcialbym wYłączyc (OFF, disable, turn off) ją na stronie glownej a nie wlaczyc 🙂 Ludzie czytajcie prosze ze zrozumieniem 🙂

        Odpisz
        • Rozumiem, ze nikt nie wie?

          Odpisz
          • Pawle,
            Napisz mi na priv adres bloga, rzucę okiem, o co Ci chodzi i doradzę rozwiązanie.

  41. Znakomity artykuł na bardzo ważny temat dla mnie teraz. Na dniach mam nadzieję uruchomić swojego bloga i w niedalekiej przyszłości ta wtyczka będzie dla mnie bardzo cenna. Co ważne, dzięki tak dokładnemu opisowi jej użycia będę mógł uzyskać dobre efekty bez niepotrzebnego ryzyka.

    Odpisz
  42. Dziękuję za szczegółowy opis, pytanie czy zastosowanie tej wtyczki na startującym blogu [ok 3 tyg] ma sens?
    bo jeszcze nie mam jakiegoś dużego ruchu z Google…

    Odpisz
    • Oczywiście że ma sens 🙂 Dzięki tej wtyczce możesz wykorzystać metodę na nowe artykuły opisaną przez „Ralphi” 🙂

      Odpisz
      • Byłbym jednak bardzo ostrożny w takim przypadku. Sandro, przeczytaj raz jeszcze uważnie mój artykuł – także ostatni akapit o wyszukiwarkowej trumnie. Młody blog ma małe zaufanie u Google. Zatem jesteś na cenzurowanym. Jeśli wszystkie inne elementy będą w porządku, zainstalowanie wtyczki Seo searchterms tagging 2 da pozytywne efekty. Jeśli jednak masz np. krótkie i mało wartościowe wpisy – wtedy możesz mieć problemy.

        Odpisz
  43. Wtyczka rzeczywiście działa bardzo fajnie. Warto jeszcze dodać, że dzięki tej wtyczce dostajemy informację jakich treści brakuje na naszej stronie i jakie tytuły im nadać.

    Co to znaczy?

    Po zainstalowaniu tej wtyczki, zobaczyłem, że ludzie wchodzą na moje podstrony na frazy o których nie ma bezpośrednio mowy na danej stronie ani nigdzie indziej na blogu, natomiast fraza pasowała do artykułu na który trafili.

    Co zatem zrobię?

    Stworzę nowe treści na bloga, którym tytuły nadam jak frazy szukane przez Klientów.

    Odpisz
  44. Na szkoleniu wspominałeś że robisz własną wersję wtyczki, możesz podać przybliżoną datę publikacji?

    Odpisz
    • Cześć,
      Nie mogę, bo jej nie znam. Mój znajomy webmaster jest ostatnio nie czasowy. A to on ma ją przygotować. Jakiś czas temu przygotowałem mu specyfikację na kilka stron, później ją obgadaliśmy. Więc jest wszystko jasne – teraz jego praca. Jutro z nim pogadam, kiedy może siąść do tego. Też mi zależy na czasie. Proszę o cierpliwość.

      Odpisz
      • Wtyczka jest w przygotowaniu. Już 2/3 zrobione. Później ubierzemy to jakoś graficznie, nadamy nową nazwę i publikujemy. Zatem proszę o cierpliwość.

        Odpisz
  45. Dzięki za opis tej wtyczki. Dużo o niej mówiłeś i wreszcie zapodałeś opis.

    Wtyczkę od razu dodałem do swoich blogów. Trzeba tu wszystkim napisać, że zanim zobaczymy pierwsze wyniki, trzeba dać wtyczce chwile czasu, parę dni by nazbierała dane.

    Pawle czekamy na twoje sugestie co do innych przydatnych wtyczek.

    Odpisz
    • cześć Rafale,
      Będę pisał o innych wtyczkach. Zresztą niebawem ebiznesy.pl i moje Forum przejdą metamorfozę, ale o tym na razie ciiii 😉

      Odpisz
  46. Pawle, czy na ktoryms swoim blogu widziales wyrazny efekt zastosowania tej wtyczki? Tzn. czy widac to bylo w wykresach, czy to jedna z tych wtyczek, ktore na zdrowy rozum powinny pomagac, ale na oko tego nie widac? 🙂

    Odpisz
    • Krzyśku,
      Mam tę wtyczkę na ebiznesy.pl i kilku innych blogach. Tutaj mam długie wpisy bardzo dobrze zoptymalizowane – wiec wpływ wtyczki nie był dla mnie zauważalny. To znaczy nie byłem w stanie go zauważyć, bo generalnie cały czas pozycjonuję tego bloga (choć subtelnie), więc są różne czynniki nałożone na siebie (ostatnio fajnie rośnie odwiedzalność). Natomiast żadnego spektakularnego skoku na ebiznesy.pl nie było, bo zapewne o to pytasz.
      Z kolei na kilku innych blogach też jestem w stanie rozwoju (i też są bogate w treść), więc również efekty się nakładają – i wyraźnego skoku nie ma.
      Nie oznacza to wcale, że wtyczka nie przynosi efektów. Po prostu u mnie niewiele ma do poprawy.
      Czytałem jednak o niej sporo i wiele osób pisało o bardzo dużych skokach odwiedzin po zainstalowaniu SEO Search Terms Tagging 2.

      Po prostu Google coraz lepiej radzi sobie ze słowami kluczowymi w treści. Rzeczywiście dążą do ideału, gdy gęstość słów kluczowych przestanie mieć jakiekolwiek znaczenie – wystarczy jednokrotne powtórzenie w tekście strony. Jeśli więc masz wpis, w którym są frazy kluczowe, na jakie masz wejścia z Google i wtyczka powieli te frazy (i umieści pod wpisem), to efekt w zasadzie będzie niemal niezauważalny lub zerowy. Lecz jeśli dzięki wtyczce pojawią się pod wpisem frazy, których nie ma w tekście, a faktycznie są dość często wpisywane w wyszukiwarce – wtedy efekt będzie lepszy.
      Nie ma kosmicznych wtyczek, bo jeśli masz dobrze zoptymalizowanego bloga, to nic przełomowego on-site nie da się zrobić (w sensie sztuczek z wtyczkami).

      Odpisz
      • [aktualizacja]
        Na jednym z blogów zanotowałem około 20% wzrost odwiedzin. Po zainstalowaniu wtyczki nastąpił skok o około 40%, a po kilku dniach nieco spadło – do 20% w stosunku do sytuacji przed aktywacją tego pluginu seo.

        Odpisz
  47. Dziękuję za wyjaśnienie. Zainstalowałam sobie tę wtyczkę na wszystkich blogach ale ktoś mnie nastraszył, że to niebezpieczne.
    Jednak jeśli wtyczka jest dobrze skonfigurowana i na blogu są długie, wartościowe wpisy to wszytko jest OK.
    Jestem na kursie pozycjonowania dlatego zwróciłam uwagę na ten wpis – jak jest starannie napisany. Wyjaśnienia w nawiasach – dobre dla czytelnika bo ktoś może nie znać jakiegoś terminu, ale też pod seo bo są to dodatkowe słowa kluczowe. Chciałabym się nauczyć tworzyć wpisy w taki sposób.

    Odpisz
    • Witaj Gosiu,
      dzięki za miłe słowa.
      Pisanie wartościowych artykułów dla użytkowników i równocześnie pod Google to w dużej mierze kwestia wprawy. Szczególnie jeśli chodzi o optymalizację – nabiera się tego z czasem. Najpierw musimy dbać o edycję każdego wpisu po jego napisaniu, by go uzupełnić słowami kluczowymi, przygotować nagłówki itp. Z czasem – robi się samoczynnie.
      Pisząc ten artykuł nie musiałem go edytować dla uzupełnienia frazami kluczowymi – wszystko napisałem jednym ciągiem. Oczywiście staranne przygotowanie artykułu to nie 15 minut, ale kilka godzin (tutaj zeszło mi chyba ze 3 godziny zegarowe). Później tylko korekta błędów, literówek – i publikacja.

      Odpisz
  48. Również widziałem tą wtyczkę na jednych z prezentacji, które emitowałeś jakiś czas temu, ale jej wtedy nie instalowałem bo mówiłeś coś, że chcesz wypuścić ulepszoną wersję tego plug-inu..

    Czy ten zamiar już się zmienił?

    Odpisz
    • Witaj Adamie,
      Nie, nie zmienił się – wtyczka powstanie. Odpowiedziałem szerzej powyżej Krzyśkowi w tej sprawie.

      Odpisz
  49. Bardzo skorzystałem z Twoich wcześniejszych wideo na temat pozycjonowania. Szczególnie 24 porad jak pozycjonować metodami „białego kapelusza”.

    Wszystkie porady wprowadziłem kilka dni temu i już widzę różnice.

    Przesadziłem SEO Search Terms Tagging 2 z popularnymi frazami, ale po tym artykule od razu to poprawiłem. Źle policzyłem ile linków było u Ciebie na stronie 😉

    Odpisz
  50. Tak świetne tłumaczenie problemu. A ja nie znam WordPressa, byłam tam jeden raz.

    Odpisz
  51. Pawle gdybyś był łaskawy podpowiedzieć co zrobić z wpisem który stracił aktualność a nadal jest wyświetlany w widżecie Popular Search Terms- a sam post pokazuje Błąd 404, ponieważ zrobiłam go jako prywatny(przyda się za rok na walentynki). Co zrobić aby te walentynki nie ukazywały się na liście widżetu

    Odpisz
    • Może nic nie trzeba z nim robić, bo za chwilę zniknie z powodu braku popularności i zastąpi go następna fraza?

      Odpisz
    • Ewo,
      Możesz w opcjach konfiguracyjnych tej wtyczki ustawić, jakie konkretnie słowa a/ frazy kluczowe mają nie być wyświetlane – będą ignorowane. A za rok możesz je przywrócić, i tyle.

      Odpisz
  52. Fajnie, że opisałeś tą wtyczkę na blogu. Kiedy zainstalowałem ją u siebie dało się zaobserwować większą konwersje, więc z całą pewnością warto postawić ją na każdym swoim wordpressie.

    Odpisz
  53. Witam
    Pawle nie uwierzysz mój blog, pierwszy raz jak wysłuchałam Twojego wykładu na temat tych wtyczek zaraz to zastosowałam no i zyskał PR4 (jedna ze stron-pozostałe mają PR2) Nie wiem czym sobie zasłużyłam od Wielkiego Brata, ale jest. Uwielbiam twoje tłumaczenia – jasno i czytelnie nawet dla starszej pani 🙂

    Odpisz
  54. Dzięki za podpowiedzi odnośnie używania tej wtyczki.

    Jak zobaczyłem Twoje wideo mówiące o niej, od razu zapragnąłem ją mieć i zainstalowałem. Skonfigurowałem ją tak jak wtedy polecałeś. Najwyżej obaj dostalibyśmy bana :).

    Tak czy inaczej mój blog pozycjonowany jest tylko i wyłącznie poprzez „white hat SEO” więc może Google byłoby wyrozumiałe…

    Sama w sobie ta wtyczka bardzo jest przydatna, bo w maksymalnie prosty sposób pokazuje na jakie słowa kluczowe wchodzą czytelnicy na bloga :). To jest bardzo cenne i można się skupić na tworzeniu, a nie samym pozycjonowaniu.

    Odpisz
  55. Cze Pawle, odkąd pokazałeś tą wtyczkę na swoim materiale promującym szkolenie o pozycjonowaniu – postanowiłem zainstalować na swoim Blogu Seo SearchTerm Tagging 2. Już widzę pierwsze efekty. Poza tym mam na Blogu artykuły, których nikt z Google nie odwiedził, a ta wtyczka w zakładce Posts Without Any Traffic from Search Engines doskonale to pokazuje. Pozdrawiam i czekam na następne tajniki SEO … 🙂

    Odpisz
  56. Fajny artykuł, dobrze napisane ustawienia wtyczki.
    Generalnie wtyczka to ciekawy sposób na podniesienie pozycji w Google zwłaszcza jeśli nie wiemy z jakich fraz użytkownicy nas odwiedzają, a te mogą być na prawdę przeróżne.

    Odpisz

Skomentuj Paweł Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Uwaga: zasady rozsądnego komentowania.
1. Daruj sobie komentarze typu "Dobry wpis", "Gratulacje! link.pl" itp.
2. Komentuj tak, jakbyś chciał, aby u Ciebie komentowano.
3. Podawaj w formularzu Twój prawdziwy adres e-mail (jest bezpieczny!)
4. Link do Twojej strony WWW (w podpisie) pokaże się dopiero wtedy, gdy napiszesz 5-ty komentarz na ebiznesy.pl. Pamiętaj jednak, aby zawsze podawać ten sam adres mailowy (komentarze zliczane są właśnie po mailu).