subiektywnie o e-biznesie

Konferencja Dla Biznesu – Tarnów 2010, reportaż Krzywego

Konferencja Dla Biznesu – Tarnów 2010, reportaż Krzywego

Świetna inicjatywa

Jakiś czas temu poznałem fajnych ludzi: Liliannę KupajPiotra Kłuska. Zaproponowali mi współpracę. Jednym z jej elementów miała być konferencja biznesowa o nazwie: Konferencja Dla Biznesu. Pomysł spodobał mi się i, co ważniejsze, spodobali mi się ludzie: Lila i Piotrek. Dlatego bez wahania zgodziłem się.

Chodziło o drugą edycję Konferencji Dla Biznesu. Celem konferencji było integrowanie środowiska przedsiębiorców z regionu tarnowskiego.Konferencja w Tarnowie - Lila w akcji

Główny temat konferencji

Relacje. Tak w skrócie można określić tematykę tej edycji. Wykłady i warsztaty miały przybliżyć uczestnikom to zagadnienie: jak pozyskać klienta, jak o niego dbać, jak go nie stracić, jak sprawić, by ściągnął kolejnych klientów. Ale nie tylko o to chodziło. Skupiliśmy się także na relacjach między przedsiębiorcami, czyli na współpracy biznesowej. Samą konferencję można porównać do spotkania networkingowego: wymiana wizytówek, kontaktów, wiedzy – poznawanie się.

Grzegorz Turniak w TarnowieWykłady i warsztaty na Konferencji Dla Biznesu

Grzegorz Turniak

Było nas czworo. Pierwszą prelekcję poprowadził Grzegorz Turniak – prezes BNI Polska. Grzegorz jest niezwykłym gościem: ma w sobie pasję, zapał do działania, energię, a do tego masę wiedzy i doświadczenia. I umie dzielić się wiedzą. Jeśli ktoś przed wykładem Grześka miał wątpliwości, co do tego, że kontakty biznesowe są kluczem do sukcesu, że biznes to ludzie – po prelekcji najpewniej tychże wątpliwości pozbył się.

Paweł Krzyworączka w czasie wystąpieniaPaweł Krzyworączka

Kolejny wykład padł moim udziałem. „Daj poznać swój biznes w Internecie i pozyskaj stamtąd klientów” – tak brzmiał jego tytuł. Mówiłem w zasadzie głównie o podstawowych kwestiach: jak zacząć, jak zbudować pozycję eksperta w dowolnej branży, jak stworzyć skuteczne serwisy internetowe. Oczywiście mówiłem także o relacjach w e-biznesie (w tym o e-mail marketingu). Jak zwykle chciałem mówić i mówić – musieli mi przerwać i zrobić przerwę 😉

Paweł Borecki

Po przerwie, w czasie której udało mi się udzielić wywiadu radiowego, swoją prelekcję miał Paweł Borecki – V-ce President Akuna. Paweł zrobił prawdziwe show! Gestykulował, intonował, „mówił ciałem”. Powiedział wiele ważnych rzeczy, ale jedna utkwiła mi w pamięci. Paweł w czasie swojego wystąpienia mówił m.in. o ludziach, którzy nas otaczają.

Paweł Borecki i jego prelekcja na KonferencjiGeneralny podział jest taki:

  1. Osoby, które szukają rozwiązań dla problemów. Ba, nawet nie nazywamy tego problemami, tylko wyzwaniami, szansami.
  2. Ludzie, którzy nawet mając rozwiązania podane na srebrnej tacy – nieustannie szukają problemów, wymówek.

Otaczaj się tymi pierwszymi. Pomogą Ci, uskrzydlą Cię. Jeśli jednak w Twoim otoczeniu są ludzie z drugiej grupy, musisz się od nich odciąć!!! Nie ma innego wyjścia. Ci ludzie zawsze będą próbowali zabić Twoje marzenia. Zawsze będą sabotowali Twoje działania. Dlatego zapomnij o nich – tak radzi Paweł. Zresztą całkowicie zgadzam się z nim.

Krzywy w akcji drugi razPo bardzo sympatycznym lanczu przyszedł czas na warsztaty. Były 2 do wyboru. Jeden z nich miał temat „Jak szybko zbudować relację z potencjalnym klientem – praktyczne warsztaty psychologiczne”, a poprowadziła go Lilianna Kupaj. Drugi miał poprowadzić Grzegorz Turniak, ale… musiał niestety zmienić swoje plany i nas opuścić. Lila spytała, czy nie poprowadzę drugiego warsztatu. Choć nie byłem na to przygotowany, oczywiście zgodziłem się. Tak więc część osób poszła do Lilianny, a część do mnie. Było świetnie.

Omówiłem pisanie tekstów na potrzeby e-biznesu. Przeanalizowałem jedną z ofert, wskazując i omawiając elementy, które sprawiają, że jest ona bardzo skuteczna. Wywiązała się żywa dyskusja. Powiem Ci szczerze, że w czasie dyskusji sam się kilku rzeczy nauczyłem! Słuchałem uważnie wszystkiego, co mieli mi do powiedzenia moi słuchacze. Ich spostrzeżenia (m.in. odnośnie długości ofert, ich ułożenia) z pewnością będę testował i wprowadzał w życie we własnych ebiznesach.

To był świetny dzień. Poznałem wiele osób związanych z biznesem. Dałem także samemu poznać się innym. Zdobyłem kilkanaście wizytówek. Każdą oczywiście opisałem (to nauka z tej Konferencji). Jeśli nie opisujesz wizytówek, nie będziesz wiedzieć za jakiś czas (zapomnisz), do kogo należy wizytówka. Wystarczy ją opisać!

Piotr Kłusek i Paweł Krzyworączka przed prelekcją

Napisz na odwrocie wizytówki:

  • datę i miejsce poznania tej osoby
  • nazwę imprezy, spotkania, konferencji
  • kilka detali o tej osobie

Taka wizytówka ma swoją wartość. Nieopisana wizytówka często po pewnym czasie jest nic nie warta. Przecież nie zadzwonisz do kogoś z tekstem: „Cześć. Skądś tam się znamy, nazywam się Paweł Krzyworączka…”. A jeśli powiem: „Witaj Grześku, Paweł Krzyworączka z tej strony. Poznaliśmy się 21 kwietnia 2010 w Tarnowie na Konferencji Dla Biznesu, pamiętasz?”. Jaką mam szansę na udany kontakt biznesowy?

Krzywy i Artur Kubanik z książką

Dodam jeszcze wzmiankę o bardzo miłym akcencie mojego wystąpienia. Otóż przygotowałem drobny upominek dla jednej, wybranej przeze mnie osoby: publikację o planowaniu ebiznesu – „Ebiznesplanowanie” – którą wydaliśmy z moim bratem, Piotrem, w zeszłym roku. Mój wybór padł na Artura Kubanika, redaktora naczelnego „Networkera”. Przy okazji okazało się, że Artek mnie zna z Sieci. I kolejny kontakt biznesowy mam w kieszeni 😉

Paweł Krzyworączka - autor bloga

13 komentarzy

  1. W Tarnowie jest zdecydowanie za mało tego typu imprez 🙁 Ale mam nadzieje, że to się niebawem zmieni 🙂

    Odpisz
  2. No wreszcie coś się dzieję w tarnowskim choć tutaj i tak mało jest podobnych szkoleń a znam ludzi którym przydała by się takowa wiedza pozdrawiam i liczę na częstsze tego typu spotkania.

    Odpisz
  3. Mi najbardziej spodobał się w/w podział:

    1. Osoby, które szukają rozwiązań dla problemów. Ba, nawet nie nazywamy tego problemami, tylko wyzwaniami, szansami.
    2. Ludzie, którzy nawet mając rozwiązania podane na srebrnej tacy – nieustannie szukają problemów, wymówek.

    Osobiście staram się – i myślę, że coraz bardziej mi się to udaje – należeć do grupy pierwszej.
    Już dosyć dawno temu doszedłem do słusznego wniosku, iż traktowanie problemu jako wyzwania, a nie nieszczęścia – znacznie ułatwia życie.
    Pokonując ten problem stajemy się silniejsi, mądrzejsi.
    I tak naprawdę, te problemy przestają nimi być, a stają się zwykłymi codziennymi sprawami do załatwienia.

    Odpisz
  4. Wiecie zdziwiony jestem Waszą nieufnością do poznawania się przez rekomendacje, przez networking. Być może to się bierze z polskiej nieufności. Ale można ją przełamać tylko i wyłącznie przez spotkania budowanie relacji. W mojej organizacji (www.bnipolska.pl) rekomendacja jest podstawowym narzędziem prowadzenia biznesu. Poznaje ludzi na cotygodniowych spotkaniach. Jeżeli mam jakąś potrzebę, lub tez szukam określonego klienta to nie ma lepszej sprawy niż polecenie, rekomendacja. Plus w dla członków BNI otwarty jest cały świat. Takie same spotkania odbywają się w kilkudziesięciu krajach. Jeżeli ma się w nich interesy – to ma się już znajomych, którzy pomogą.

    Odpisz
    • Artku,
      Powodów nieufność jest kilka. Ale spójrz na to od takiej strony:
      – przychodzisz na takie spotkanie
      – poznajesz wiele nowych osób
      – wymieniasz się wizytówkami
      – każdy jest uśmiechnięty, ładnie ubrany
      – każdy wygląda profesjonalnie
      – każdy budzi zaufanie
      – każdy prowadzi doskonały biznes…
      No właśnie: nie każdy!
      Stąd zapewne wiele wątpliwości: skąd gwarancja, że takie kontakty będą korzystne dla nas?
      Nie zmienia to faktu, że takie spotkania to doskonały pomysł! Chciałem tylko wspomnieć, że – tak jak z każdym elementem biznesu – spotkania tego typu dają wiele możliwości, ale nie są panaceum na wszystko i nie gwarantują sukcesu w biznesie. Choć często mogą pomóc.

      Odpisz
  5. No Pawle..wiesz jak miło się czyta takie posty 😉 Ja mogę do tego wszystkiego dodać, że mimo tego, że byłem jednym ze współsprawców tego wydarzenia, to do końca nie ufałem kontaktom biznesowym uzyskiwanym na podobnych konferencjach 🙂

    Jednak po konferencji….o 180 zmieniłem zdanie m.in. dzięki takim osobom jak Grześ, czy Ty Paweł jeden i drugi 😉

    Dzięki i do zobaczenia.

    Odpisz
    • cześć Piotrek,
      Wiesz, ja też średnio lubię takie rzeczy. Zawsze uważałem to za takie trochę sztuczne, na siłę poznawanie się. Ale zaczynam inaczej do tego podchodzić.
      A kontakty czasami są bezcenne.
      Niemal codziennie szukam kogoś, kto coś dla mnie wykona, sprzeda mi. I zazwyczaj szukam na ślepo w Sieci. Tylko 1 na kilka kontaktów okazuje się dobrym do współpracy. Więc tracę sporo czasu na bezużyteczne próby. A tutaj: spotykasz kogoś na żywo i już wstępnie wiesz, czy z niego fajna babka / koleś. I współpraca jest na wyciągnięcie ręki!
      Do zobaczenia, Piotrze!

      Odpisz
  6. Paweł,
    dzięki za inspiracje. W ciągu ostatnich kilku lat pojawiło się wiele możliwości rozwoju biznesu dzięki internetowi. Odnaleźć się w tym samemu może być trudno.
    Chyba, że się ma takiego przewodnika jak Ty 🙂
    Świetne wystąpienie i powalające merytorycznie.
    pozdrawiam
    Grzegorz Turniak

    Odpisz
    • Witaj Grzegorzu,
      Masz rację, że ciężko nadążyć za zmianami na e-rynku. Sam mam z tym problemy. Choć oczywiście istnieją sposoby na radzenie sobie z nadmiarem informacji. Będę o tym pisał niebawem. Nawet mam pomysł na produkt w tym temacie, ale na razi ciiii…
      Dziękuję Ci za miłe słowa. Mam nadzieję, że kiedyś będę tak wspaniale prezentował się przed publicznością, jak Ty!
      Do zobaczenia!

      Odpisz
  7. Witaj Paweł Ciesze sie ze Paweł Borecki przypadł wszystkim do gustu tym bardziej ze mowił o branzy mlm MULTI-LEVEL-MARKETINGU i budowaniu w niej relacji.Nie wszyscy wiedza czym sie to je i to była okazja zeby innym ciekawym okiem spojrzec na te forme przedsiebiorczosci.Tym bardziej ze na przykŁADZIE fIRMY AKUNA Ciesze sie ze miałam okazje Cie poznac i wiele sie od Ciebie nauczyc.
    POZDRAWIAM
    Trzeci wspołorganizator Konferencji Małgorzata Charaszkiewicz Ansuz Centrum Zdrowego Zycia.Czwarty to Tomek Wojcik Media Care .Pozdrawiamy Cie serdecznie

    Odpisz
    • Cześć Gosiu!
      Z Akuny mieliście niezły zespół. Kto ma błędne pojęcie o MLMie (spowodowane najczęściej zaszłościami z początków MLM w Polsce: akwizycja, wciskanie produktów, niemal sekciarstwo) zapewne pomyśli, że agitowaliście kogo popadnie. Nic bardziej mylnego. Profesjonalnie mówiliście (w czasie wystąpień, w kuluarach czy w czasie lanczu) o biznesie, podejściu do klienta czy ewentualnie zdrowiu, nie wspominając w zasadzie o Akunie. Brawo! Takie podejście w e-marketingu społecznościowym sprawdza się doskonale. Trochę mnie martwi, że wiele osób z branży Multi Level Marketingu jeszcze słabo działa w Sieci (niektórych nazwisk nie da się znaleźć w Google!), ale to z pewnością będzie się zmieniało. A podejście do biznesu i człowieka macie świetne.
      Z pewnością wkrótce się spotkamy 😉

      Odpisz
  8. Krzywy – zaskoczyłeś mnie tym ostatnim zdjęciem. Na tyle, że nie wiem czy mogę napisać to co miałem w głowie czytając relację. Ale …co tam…jestem fachowcem i z tej pozycji przesyłam Ci słowa uznania. Potwierdziło się to co mówiłeś na Konferencji – z szacunku dla odbiorcy (klienta) dbasz o każdy szczegół, a całość jest solidnie dopracowana. Trudno byłoby mi napisać bardziej przejrzystą relację. Brawo! Co do Konferencji…Liliana Kupaj już drugi rok znacznie poszerza tarnowskie horyzonty. Kto nie był niech żałuje. Turniak – mistrz relacji, Krzywy guru internetu, Borecki – czarodziej kontaktów – to naprawdę mega-inspirujący zestaw. Dzięki wszystkim! artur.kubanik@gmail.com

    Odpisz
    • Cześć Artek,
      Staram się :-]
      Większość osób olewa detale w biznesie. A to właśnie detale składają się na wizerunek profesjonalisty. Ja cały czas pracuję nad tym. Dzięki za docenienie moich starań!
      Z przyjemnością pojawię się za rok na kolejnej edycji Konferencji. Może coś ciekawego wymyślimy wspólnie – kto wie.

      Odpisz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Uwaga: zasady rozsądnego komentowania.
1. Daruj sobie komentarze typu "Dobry wpis", "Gratulacje! link.pl" itp.
2. Komentuj tak, jakbyś chciał, aby u Ciebie komentowano.
3. Podawaj w formularzu Twój prawdziwy adres e-mail (jest bezpieczny!)
4. Link do Twojej strony WWW (w podpisie) pokaże się dopiero wtedy, gdy napiszesz 5-ty komentarz na ebiznesy.pl. Pamiętaj jednak, aby zawsze podawać ten sam adres mailowy (komentarze zliczane są właśnie po mailu).