Podstawka i fotel – pomysł wart rozważenia
A teraz coś ekstra. Naprawdę polecam. Sam używam i z czystym sumieniem radzę każdemu, kogo znam. 2 rzeczy: podstawka pod laptopa i wygodny, nietypowy, ultranowoczesny fotel. Zaciekawiłem Cię? Może już słyszałeś o tych sprzętach. Zaraz się przekonasz.
Stolik / podstawka do laptopa
Generalnie, jako e-biznesmen, laptopa musisz mieć. Po prostu musisz. Nie ma innej rady. Nawet nie będę w tym miejscu wymieniał jego zalet. Nawet jeśli kochasz swojego stacjonarnego blaszaka, to i tak laptopa musisz mieć. Powiesz: „ale na laptopie niewygodnie się pracuje”. Hmm. A może zmienisz zdanie? Zobacz na zdjęcie obok. To jest stolik do laptopa. Miałem napisać „specjalnie dla laptopa”, ale on może służyć również do innych celów: pisania, malowania, jedzenia, podawania ukochanej śniadania do łóżka… Zastosowań jest więc sporo. I jeśli żona będzie Ci marudziła, że kolejny gadżet chcesz sobie kupić, to może przekona ją właśnie powyższy argument ;-] Taki stolik to po prostu genialny wynalazek! Używam go już od dłuższego czasu i nie mogę się z nim rozstać. Nawet jak jechałem na wczasy z rodziną, to go wziąłem… Wiem, wiem. Jestem psychiczny. Trudno się mówi. To jeden z najbardziej funkcjonalnych i przydatnych dodatków do pracy z laptopem. Zalet jest po prostu masa. Oto niektóre:
- stabilność laptopa
- możliwość pochylania lapka – wygodniej się pisze i nadgarstki się mniej męczą
- osobny blacik na myszkę i podkładkę, choć możesz tam np. położyć kawę
- zapewnienie odpowiedniego chłodzenia notebooka – jak położysz go na kolanach, to nie dość, że ryzykujesz przegrzaniem… wiesz czego, to jeszcze możesz spalić sprzęt! To nie żart – znam takie przypadki (tzn. spalenia notebooka, hehe)
- możliwość oparcia stolika na nóżkach (nie własnych) – kolana nie drętwieją
- możliwa praca na siedząco w fotelu, na łóżku lub na leżąco
Stolik taki można kupić np. na Allegro. Jeśli jeszcze go nie masz, to sam nie wiem, na co jeszcze czekasz.
Niezwykły fotel
Naprawdę nietypowy. Może go już gdzieś widziałeś. Może go nawet masz. To „fatty”. Firma powstała całkiem niedawno, ale robi karierę. I dobrze. Ja im kibicuję. Pomysł jest genialny: ten fotel to taki worek z eko-skóry wypełniony jakimś granulatem. Nawet nie będę tutaj cytował żadnych technicznych grypsów – po prostu zajrzyj na stronę producenta foteli fatty. Ten fotel jest doskonały. Dopasowuje się do kształtu ciała, więc kręgosłup odpoczywa. Nawet kilka godzin w tym fotelu to tylko przyjemność. Doskonały do relaksu. Do pracy również. Czasami czuję się tak komfortowo, że usypiam. Ale to nie taka znowu wada 😉 Warto dokupić też podnóżek (patrz na zdjęcie). Ulga dla nóg dodatkowo. Zresztą często dodają go gratis. Ostatnio widziałem w ofercie fatty.pl większe modele – takie prawdziwe olbrzymy nawet dla 2-3 osób. Super pomysł. Chyba niebawem sprawię sobie taki model. Taki fotel trochę dziwnie wygląda. To prawda. Nie w każdym salonie wyglądałby jak ozdoba. Jest natomiast tak wygodny, że nadrabia swoją brzydotę z nawiązką. Na koniec powiem tylko, że najczęściej używam obydwu przedstawionych powyżej sprzętów: stolika do laptopa i fotela fatty. Mmmmm… czysta przyjemność…
Dodaj komentarz