Podam Ci receptę na bardzo proste wybadanie, jaka jest Twoja grupa docelowa. Zatem mówimy o sytuacji, gdy już prowadzisz jakiś biznes w Internecie lub zamierzasz go prowadzić, ale nie bardzo wiesz, kto stanowi Twoją grupę docelową, kto jest zainteresowany Twoimi produktami i/lub usługami. Pomoże nam w tym serwis YouTube. Zainteresowany? No to jedziemy z tematem.
Statystyki YouTube
Jeśli masz konto na YouTube i masz jakieś filmy, to możesz zajrzeć w ich statystyki. Jak wiesz, do Wielkiego G należy usługa Google Analytics, czyli prawdopodobnie najlepsze statystyki dla serwisów internetowych we Wszechświecie (i do tego darmowe). Statystyki, które masz dostępne w swoim kanale YouTube nie są aż tak okazałe, ale wyciągniesz z nich sporo przydatnych informacji. Na przykład na temat tego, jak długie filmy przygotowywać, by zadowolić Twoją grupę docelową.
Dziś rzucimy okiem tylko na jedno miejsce w statystykach YT. Tak, tylko na jedno, ale jakże przydatne.
Grupa docelowa i jej rozpoznanie
O grupie docelowej pisaliśmy już na ebiznesy.pl. Chodzi o odbiorców naszych produktów, czyli tego, co oferujemy. Aby skutecznie prowadzić marketing (tradycyjny lub internetowy), musisz znać swoją grupę docelową. Musisz spróbować stworzyć obraz Twojego idealnego Klienta. To właśnie na nim musisz się skupić, do niego kierować przekaz marketingowy. Od niego zależą Twoje teksty marketingowe, wygląd Twoich serwisów, używane słownictwo, zwroty, czy nawet sam wybór kanałów marketingowych. Są to zatem absolutnie kluczowe kwestie, które mogą zawyżyć na sukcesie bądź porażce Twoich starań.
No dobrze, ale jak ma nam w tym pomóc YouTube i jego statystyki? Powoli do tego przechodzę.
Im więcej wiesz o swojej grupie docelowej (inna nazwa: target, czyli cel), tym lepiej. Jednak dwie informacje są tutaj podstawowe i niezwykle ważne: płeć i wiek Twoich odbiorców. I w tym pomoże nam właśnie YT.
Do roboty! YT czeka
Aby zrealizować nasz plan, musimy mieć do dyspozycji:
- Konto na YT przynajmniej z kilkoma filmami. Jeden czy dwa filmy to za mało, by wyciągać wnioski, ponieważ może się okazać, że filmy te z jakichś przyczyn przyciągają takie a nie inne osoby. Zalecam minimum 10 filmów, ale im więcej, tym lepiej.
- Filmy muszą być w miarę zbieżne tematycznie. Co to oznacza? Powiedzmy, że chcesz prowadzić (lub już to robisz) sklep z kosmetykami kolorowymi, czyli takimi do makijażu (tak się chyba one nazywają ;-)). Zatem filmy w tym przypadku będą prezentowały tego typu kosmetyki, będą pokazami makijażu itp. Chodzi o to, że filmy te powinny gromadzić właśnie Twoją grupę docelową. A jeśli dotyczyłyby różnych tematów, nasz test mógłby dać mylne (nieprawdziwe) wyniki.
- Teraz mamy najważniejszy element: odwiedziny. Twoje filmy muszą być obejrzane przynajmniej kilka tysięcy razy. Nie potrafię określić, jaka ilość odwiedzin byłaby wiarygodna statystycznie – jest tutaj wiele zmiennych. Ale nie doktoryzujmy się w tej kwestii, bo nie ma to sensu. Załóżmy, że 10 filmów i 5000 odwiedzin wystarczy, by ujrzeć wiarygodne dane. No i czas: wyniki powinny być zebrane z minimum 1 tygodnia, który w żaden sposób nie jest charakterystyczny. Czyli święta, wakacje, dzień dziecka itp. mogą nam zaburzyć (i to znacznie) wyniki. Napisałem o tygodniu, choć najlepiej będzie, jeśli masz dostęp do statystyk chociaż z ostatniego miesiąca (optymalnie: z całego roku).
I tyle. Nic więcej nie potrzebujesz: tylko 10 filmów i kilka tysięcy odwiedzin.
Zaglądamy w statystyki
No i najciekawsze przed nami. Pokażę Ci wyniki dla dwóch kont, które prowadzę. Jedno dotyczy e-biznesu i ma dłuższy staż na YouTube. A drugie jest dość młode – ma około 2 miesięcy.

Zróbmy szybką analizę tegoż zrzutu ekranowego:
- Liczba filmów: 17
- Liczba odwiedzin: ponad 70 tys.
- Okres: 10,5 miesiąca z 2012 roku
- Tematyka kanału filmowego: e-biznes (prowadzenie biznesu w Internecie)
- Płeć: mężczyźni blisko 80%, a kobiety 20%. Mamy zatem pierwszą kluczową informację: grupą docelową są mężczyźni i to do nich należy kierować marketing (wybaczcie PANIE ;-))
- Wiek: dominują userzy z przedziału 13-17, jednak oni nas nie interesują, bo nie mają raczej środków do wydawania (no i są niepełnoletni). Między 18 a 34 rokiem życia mamy w zasadzie jednolitą grupę odbiorców (około 20% łącznie), choć nie ona dominuje. I ostatnią grupą, która okazuje się kluczowa, są mężczyźni w wieku 35-54 (łącznie około 30%) – i to do nich musimy się dostosować z marketingiem czy obsługą klienta.
Oczywiście celowo upraszczam tę analizę, bo nie o nią nam dziś chodzi (a o pokazanie możliwości statystyk YT). Poza tym, dwa filmy na tym kanale nie są związane z e-biznesem, więc należałoby je oddzielić.
Drugi przykład. Tym razem chodzi o tablety internetowe i profil tabletoid. Prowadzę go od niedawna, na tę chwilę jest w nim 15 filmów obejrzanych 8000 razy. Mamy zatem dobrą próbkę. Wszystkie filmy dotyczą stricte tematu tabletów internetowych.

I znowu szybka analiza – tym razem jest jeszcze ciekawiej:
- Liczba filmów: 15
- Liczba odwiedzin: 8000
- Okres: 1 miesiąc
- Tematyka kanału filmowego: tablety
- Płeć: mężczyźni blisko 87%, a kobiety 13%. Tutaj sprawa jest oczywista: na tę chwilę tablety kupują głównie mężczyźni (potwierdza to sprzedaż w naszym sklepie)
- Wiek: dominują osoby z przedziału 34-44 (blisko 40%!). Na uwagę zasługuje jeszcze przedział 45-54, który gromadzi 15% mężczyzn, ale i 8% kobiet (łącznie: 23%)
Mając takie dane, wiesz naprawdę wiele o swoim targecie. Oczywiście tę wiedzę z czasem pogłębisz. Szczególnie praktyka prowadzenia biznesu pokaże Ci, kim są Twoi klienci, jak z nimi rozmawiać, co ich rusza, jakie mają problemy, czego się obawiają, co ich cieszy, czego nienawidzą, jak szukają informacji w Internecie, jak kupują.
Nie zrozum mnie źle: nie twierdzę, że powyższe wyniki (zrzuty ekranowe z konta na YouTube) to wystarczające dane, by odnieść sukces w walce o Klienta. Jest to jednak świetny, a zarazem łatwy tani sposób na wstępne rozpoznanie grupy docelowej, która będzie zainteresowana Twoim produktami lub usługami.
A Ty, Czytelniku, masz może jakieś spostrzeżenia w tym temacie?





Dodaj komentarz